Pomóż ogrodnikowi przetrwać zimę

don't leaf me alone

Czy trzeba dbać o ogrodnika?

Zima to ciężki okres, nie ma co ukrywać. Specjalnego traktowania wymagają nie tylko rośliny. Wpuszczamy do domów złotooki, zostawiamy gałęzie i trochę próchna dla takich owadów albo owakich. Ustawiamy też koszyki i sterty liści dla jeży, dokarmiamy ptaki. Meble chowamy pod dach, sprzątamy grilla i poduchy. Nawet podjazd i ścieżki traktujemy w sposób specjalny. Jak to jest, że nikt nie zatroszczy się o biednego ogrodnika? Jemu też jest ciężko. To przecież specyficzny organizm, który przez większą część roku opiekuje się wszystkim dookoła. Dba o każdą pszczołę i każdego wróbla. Kiedy nadchodzi zima on także wymaga specjalnego traktowania. Nie bądźmy obojętni, zaopiekujmy się nim :)

Na potrzeby dzisiejszego artykułu o ogrodniku będę pisała czasem w rodzaju żeńskim. Tak się składa, że w naszej rodzinie to ja pełnię tę zaszczytną funkcję :)

Jak opiekować się ogrodnikiem w zimie- poradnik

1. Zapewnij stały dostęp świeżej literatury

dmuchawiec grafika

Wiosna jest wypełniona pracą, latem dzień kończy się o 22 -giej i po wielogodzinnym wysiłku nie ma już siły na nic, a jesień to kolejny pracowity okres, bo tym razem trzeba zdążyć ze wszystkim przed mrozami. Zimą jest w końcu czas, żeby więcej poczytać. Jeżeli ona kocha Nowy Jork, kupuj książki o Nowym Jorku. Jeśli interesuje się sztuką Bizancjum, kupuj książki o Bizancjum. Tylko nie miej złudzeń: pod tą stertą ułożoną przy łóżku NA PEWNO czai się jakiś katalog z ofertą na przyszły rok albo album z projektami :) Staraj się nie zwracać na to uwagi :) Tak jakby tego w ogóle tam nie było. Jeśli przyjdzie Ci zagadać na temat ogrodu NA PEWNO będziesz musiał wysłuchiwać lamentów „kiedy w końcu przyjdzie wiosna?…” Nie ryzykuj.

2. Serwuj słodkości

nutella

Zimą dzień jest krótki. Brak słońca może prowadzić do stanów przygnębienia. Pomóż swojemu ogrodnikowi z tym walczyć. A co jest najlepsze na chandry? Oczywiście, że czekolada :D Sprawdzone i potwierdzone przez autorkę. Nie może być to rzecz jasna byle jaka czekolada. Każdy odpowiedzialny opiekun powinien zawczasu dowiedzieć się jaki typ słodkości preferuje jego własny i jedyny w swoim rodzaju ogrodnik. Jeśli wywiad się nie powiedzie to zaręczam: słoik tego dobra na literę „N” podany do książki utuli wszelkie smutki.

3. Remont? Teraz? No, a kiedy?

remont

Musisz zrozumieć jedno: ogród to ciężka, fizyczna praca. Twoja ogrodniczka wykonuje ją kilka miesięcy w trybie ciągłym. Spodziewasz się więc, że zimą zechce odpocząć? Nic bardziej mylnego. Po kilku dniach bezczynności ruchowej zacznie jej tego brakować. Tobie się wydaje, że na remonty jest czas latem? Jeśli tak, to zerknij jeszcze raz na punkt pierwszy, żeby przekonać się o której wtedy kończy się dzień. Nie narzekaj więc i przynieś z centrum budowlanego wzornik kolorów- coś wymyślimy :)

4. Nie dziw się, a jeśli musisz to rób to po cichutku

znak zapytania kompostowanie w domu

Róże w wannie, pestki w szklankach czy dżdżownice w kotłowni? Wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć. Róże znalazły się tam zapewne dlatego, że zostały nabyte po cenie „prawie darmo”. Nikt inny nie kupiłby ich w grudniu. Zapewne też znikną stamtąd  bardzo szybko. Jeśli policzysz przez ile dni w roku masz nieograniczony dostęp to tej nowoczesnej kadzi, szybko przekonasz się, że proporcje przemawiają na twoją korzyść. Pestki w szklankach powinieneś już zrozumieć po tylu latach. Ogrodnik nosi w sobie chęć ciągłego rozmnażania roślin, nawet jeśli ich już więcej nie potrzebuje. Znasz ten schemat przecież:

· po zrobieniu sałatki czule odkłada pestkę z awokado na bok

· następnego dnia robiąc kawę widzisz tą samą pestkę wspartą na specjalnej konstrukcji wykałaczkowej zanurzoną częściowo w wodzie

 · z dnia na dzień słoiczków na parapecie przybywa- ciężko ci rozpoznać z czego pochodzi która pestka

· pierwsze wschody Cię nie ominą, na pewno dostaniesz mmsa

· wyrosną badyle, które miały zdobić, ale tobie się wydaje, że one specjalnie atrakcyjne to nie są- siedzisz cicho

· akcja przesadzania badylów do ziemi oznacza, że zima nadal trwa

· kiedy badylki pomału ustępują miejsca pierwszym wysiewom wiesz, że  nadchodzi wiosna

· ona coraz częściej zapomina podlać badylki

· badylki usychają

· nie jest Ci żal kiedy wyrzuca je w końcu na kompost- wiesz dzięki temu, że sezon ogrodniczy w pełni :D

· na koniec: odłóż słoiczki na bok- przydadzą się w przyszłym roku :)

Aha, jeszcze te nieszczęsne dżdżownice… Otóż kompost musi robić w domu, bo na dworze za zimno- ot i cała tajemnica.

5. Nie deptać trawnika! Schemat odśnieżania potraktuj serio.

odsniezanie

Jeśli spadł śnieg i musisz zrobić to czego nie lubisz najbardziej i to w dodatku po to, żeby wyjechać do pracy, to najpierw weź dwa głębokie wdechy. Odśnieżaj według schematu, który Ci przedstawiła. Chcesz mieć to jak najszybciej za sobą, nie zadawaj zbędnych pytań. Ona najlepiej wie na których roślinach możesz położyć jaką ilość śniegu. Szanuj jej wiedzę :)

6. Kochaj :)

kochaj

 

 

 

25 thoughts

  1. Dzięki za pogodę ducha, tak bardzo mi potrzebną zimą właśnie. Udostępniłam na swoim fb, pewnie się komuś przyda :) Posyłam serdeczności!

  2. Ale mnie rozbawiłas. Zaraz wołam eMa i niech sie podszkoli bo przeciez sam na to nie wpadnie nigdy ze trzeba dbac o ogrodniczkę. Buziaki.

    1. Nie miej mu tego za złe Bogdziu! Mężczyźni rodzą się pozbawieni genu kojarzenia faktów. To nie ich wina, że muszą otrzymać konkretny komunikat :)

  3. Fajny tekst i trafne spostrzeżenia:-) :-)
    A ja wobec tego muszę sama o siebie zadbać:-)
    Byle do wiosny Jankosiu, byle do wiosny ! ! !

    1. Czasem trzeba samemu niestety :(
      Dobra wiadomość jest taka, że dni zaczęły nam się wydłużać – przetrwamy :) Co roku nam się udaje to i teraz damy radę :)

  4. Monia
    ale cudny post
    normalnie uśmiech mam od ucha do ucha
    kocham takie optymistyczne pełne uśmiechu teksty
    a moje avokado doczekało 2 sezonów i padło ;)

  5. No super tekst!
    Ja najpierw zrobiłam remoncik w zimie (malowanie łazienki, kuchni, przedpokoju, wc itd) a dopiero potem w ogóle znalazłam tego bloga!!!
    Jaka to satysfakcja to sama się nie spodziewałam że aż tak mogę się ucieszyć, że nie jestem sama!
    Dodam że dla mnie malowanie było debiutem, a ogród mam wreszcie swój i to niemały dopiero od dwóch lat (z kawałkiem, ale tamta najpierwsza jesień była na wywożenie śmieci, karczowanie samosiewów, rozbiórke walącej sie szklarni itd).

    1. Prawda, że miło gdy tak człowiek zda sobie sprawę, że nie jest szalony? :D Tzn. gdy zda sobie sprawę, że nie jest jedyny w tym szaleństwie ;) Ludzie to jednak stadne istoty i nie ma sensu z tym walczyć. Trzeba się za to integrować i gromadzić szczególnie wokół wspólnych zainteresowań. Zapraszam więc częściej tutaj i na facebooka jeśli posiadasz. Zobaczysz wtedy co ludzie potrafią zrobić dla dobra swych roślin i ogrodów ;)

  6. Jak człowiek zaczyna czytać o sobie, to czuje się wreszcie tak w każdym milimetrze zrozumiany :) Piękny tekst i ponadczasowy :) Dodajmy jeszcze kwestię sprawunków na nowy sezon: polub regularne dzwonki od kuriera :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *