Bo co? Bo wolno mi. Bo zapomniałam jak pięknie jest łapać chwile ulotne. Jesień ma to do siebie, że obraz zmienia się z minuty na minutę, z godziny na godzinę, a dokumentacja fotograficzna jak do katalogu roślin mija się z celem. Jedyne co ważne to łapać wrażenia, malować. Bo się nie powtórzy.
Tag: Arboretum
Pisałam ostatnio, że wrzesień to maraton po imprezach ogrodniczych: targi, wystawy, kiermasze, święta kwiatów… Dzisiaj…
Jest takie miejsce w centralnej Polsce, które każdy miłośnik klonów powinien odwiedzić chociaż raz. Raz w…
Nadrabiam zaległości. Na pierwszy ogień blogowe. Nie jest łatwo, dużo artykułów napisanych w połowie czeka…
Czy myślicie, że jest sens zwiedzać ogrody zimą? Pytam, bo sama nie jestem pewna czy…
Nie wytrzymam z pisaniem do jutra, zbytnio się podekscytowałam dzisiejszymi nasadzeniami i tymi, które muszą…
Wojsławice odwiedziłam przeszło dwa tygodnie temu. Bardzo chciałam załapać się na liliowce. Udało się, chociaż…